Mały scraper.

Prawdziwie pleciona pogoda - po upałach - zimno, wieje i leje, a że w czasie deszczu dzieci się nudzą ;)
przygotowywaliśmy różności świąteczne.
Przyznam Wam, że wciągnęła mnie zabawa gościnnej projektantki Klubu Twórczych Mam w tworzeniu czekoladników.
Zaciekawiony oczywiście ;) Paweł dołączył do ciaprania klejem i zasypywania mieszkania papierowymi farfoclami ;)

 I tak powstał wielotematyczny albumik ;)

 

Pracuś sam był zaskoczony, że tak fajnie mu wyszło i zrobił też notesik dla siostry :)

Moja pomoc ograniczała się do szkicowania form i szablonów, przez co czułam się zbędna ;) 

Starałam się przy tym przedstawić Pawłowi przydatność przyrządów geometrycznych do takich zabaw.

Dobrze wiecie, że metody linijkowo-ołówkowe są żmudne, tak też samo przyglądanie nudziło bystrzaka ;) przez co wykonał i ozdoby 

Ten koszyczek przyznam, że  mnie rozczułił.

jest i kurczaczek

Dlatego dołączę Pawła 11lat do zabawy Zrobione z Mamą

Pozdrawiam