Kiedy zapytałam dzisiaj Pawła co chce robić - odpowiedział - Biwak :)
No cóż, jeszcze nie ma warunków na takie zabawy pod chmurką, szkoda, ale już wiosna się zbliża.
Jednak zostałam grzecznie poproszona o wyjście z pokoju aż nie będzie gotowy.
Kiedy otrzymałam hasło na wejście, oniemiałam
Było nawet papierowe ognisko ;)
Musiałam się dołączyć :)
To był udany biwak :)
Świetny biwak i to w jakim gronie :D
OdpowiedzUsuńŚliczne pokemony!
Pozdrawiam cieplutko :*
Paweł się podbuduje,to jego pomysł :) Dziękuję <3
UsuńAleż biwakowa EKIPA :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że dzieciaki mają wyobraźnię do stworzenia takich sytuacji :)
Moi (5 i 4 lata) rozkładając koc na podłodze w pokoju mówią, że są na plaży...albo koc to łąka, innym razem to "Tajemnicza Dal" (kraina z bajki o dinozaurach-"Pradawny Ląd") i tak bez końca...coś ZAWSZE czymś jest :) najlepsza zabawa to i tak budowanie "chatek, domów, jaskiń" z poduch, koca, siedzisk fotela ;)...
Pozdrawiam...i przypominam o trwającym jeszcze tylko tydzień wyzwaniu "Zrobione z Mamą-Kraina lodu" w Klubie Twórczych Mam :) Może podziałacie jeszcze coś w tym klimacie?