środa, 15 lutego 2017

Karnawałowa grypa.

Mamy karnawałowy wesoły czas.
Walentynki już za nami.
Junior tak się cieszył ze swojej pierwszej takiej dyskoteki, a przeleżał biedny ją w łóżku przez grypę :( i to jelitową :(
Zapewne domyślacie się, że stawałam na rzęsach aby złagodzić chorobę i smuteczek.
Najbardziej zaabsorbowała go praca nad karteczką dla Oliwki :) choć twierdzi, że "słaby jest w dziewczynowych pomysłach" ;) stworzył błyszczący, radosny portret Elsy <3
Niestety nie mogę wrzucić fotki, ponieważ to kartka urodzinowa i pierwsza może ją zobaczyć solenizantka.
Ja też próbowałam przy tym zrobić coś błyszczącego i kilka wisiorków mam więcej


 




jednak taki zupełnie z przypadku powstały Motylek, który zawisł na zasłonie wywołał uśmiech :)
I dołączę dlatego do zabawy
http://klub-tworczych-mam.blogspot.de/2017/02/wyzwanie-cykliczne-niech-sie-byszczy.html


6 komentarzy:

  1. Dziekujemy za udzial w wyzwaniu KTM, zyczymy powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawieszki urocze.
    A motyl skradł moje serce.
    Dziękujemy za udział w naszym wyzwaniu KTM.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) przybliża nam wiosnę :) pozdrawiamy

      Usuń
  3. Bardzo ładne wisiorki zrobiłaś i fajnego motylka:-)
    Pozdrawiam i powodzenia w wyzwaniu Ci życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. te grypska są okrutne :( sama zmagam się własnie z okropną infekcją - Twoje cudne prace i mnie poprawiły humor! pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję :) Zdrówko i uśmiech posyłam <3 :) pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
mazurowska.alicja@gmail.com